Troy Gentry, połowa duetu muzyki country Montgomery Gentry, zmarł 8 września w katastrofie helikoptera w New Jersey. Obecnie wstępny raport wydany przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Transportu wyszczególnił awarię silnika, która doprowadziła do katastrofy, która zabiła Gentry'ego i pilota helikoptera Jamesa Evana Robinsona.
Zgodnie z raportem NTSB, kilka minut po wystartowaniu helikoptera, Robinson zgłosił, że miał problemy z kontrolą silnika, ponieważ przestał reagować na wejścia przepustnicy. Zaczął komunikować się z innymi pilotami helikopterów na ziemi o tym, co robić, i ostatecznie postanowił zatrzymać silnik i spróbować wykonać autorotację zejście do lądowania, co zrobił wiele razy w przeszłości. Według People autorotacja ma miejsce wtedy, gdy samolot leci wyłącznie przez powietrze przemieszczające się w górę swoich wirników.
Rozpoczął autorotację 950 stóp nad ziemią, ale łopaty wirnika zwolniły do punktu, w którym zobaczył pojedyncze ostrza; helikopter upadł na ziemię. TMZ zauważa, że wydaje się, że Robinson czekał tak długo, jak tylko mógł, aby wyłączyć silnik, więc pojazdy awaryjne mogły przybyć, ale było już za późno. Samolot uderzył w pole z pasa startowego.
Pilot miał duże doświadczenie i szkolenie; miał 480, 9 godzin doświadczenia w locie, a 300 z nich przypada na dokładny model i model helikoptera, którym latał tego dnia. Otrzymał odpowiednie przeszkolenie i ukończył sprawdzenie kompetencji lotnika 19 kwietnia w tym samym helikopterze. Sam helikopter został sprawdzony 17 sierpnia.
Raport potwierdza, że Gentry pojechał na przejażdżkę helikopterem dla „przyjemności”, ponieważ miał wystąpić na lotnisku jeszcze tego samego dnia z kolegą z zespołu Eddiem Montgomery. Nabożeństwo żałobne odbędzie się w czwartek w Grand Ole Opry.