Aktualizacja, 6/8/2017: Jak dotąd w tym roku w Centers for Disease Control and Prevention (CDC) zgłoszono osiem ognisk salmonelli spowodowanych kontaktem z kurczętami domowymi. Seria epidemii zaatakowała ponad 370 osób, a 71 z tych ofiar zostało hospitalizowanych, informuje The Washington Post . W zeszłym roku 985 osób zostało zarażonych po pieszczotach i przytulaniu kurczaków, z których trzy zmarły. Teraz CDC ostrzega ludzi, aby nie przytulali ani nie całowali swoich domowych kurczaków w nadziei, że zapobiegną większej liczbie infekcji.
Oryginał, 09.07.2015: Możesz wiedzieć, że możesz dostać salmonellę do obsługi lub jedzenia surowego kurczaka. Ale okazuje się, że można złapać bakterie z samych zwierząt.
Vox donosi, że epidemia salmonelli dotknęła ponad 180 osób w całym kraju, a rozprzestrzeniają się wśród ludzi kochających kurczaki. Tak, to prawda, przytulanie i całowanie cenionego drobiu wylądowało w szpitalu 33 osoby.
Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom wydało w zeszłym tygodniu ostrzeżenie o epidemiach i ich bezpośrednim związku z osobami trzymającymi kurczaki na podwórkach. Pełne 86% zakażonych osób, z którymi przeprowadzono wywiady, miało kontakt z żywymi kurczętami, kaczątkami lub innym drobiem na tydzień przed pojawieniem się objawów. „Wielu chorych ludzi w tych epidemiach zgłosiło wprowadzenie żywego drobiu do swoich domów, a inni zgłosili całowanie lub przytulanie żywego drobiu”, oświadczyli urzędnicy w oświadczeniu. „Te zachowania zwiększają ryzyko zakażenia Salmonellą”.
Salmonella dotyka około 1 miliona osób rocznie, powodując biegunkę, gorączkę i skurcze brzucha. W rzadkich przypadkach może wysłać cię do szpitala, a nawet może być śmiertelny. Chcesz się chronić? CDC zaleca dokładne mycie rąk wodą z mydłem po dotknięciu żywego drobiu lub czegokolwiek w pobliżu miejsca zamieszkania. I nie ważne jak słodko wyglądają, nie pozwól im wejść do domu.