Zainspirowani wysokimi sosnami i romantycznymi szlakami konnymi, które dotarły do ich posiadłości w Massachusetts, Jill Neubauer i Steve Stimson zbudowali dom, który obejmuje wspaniałe tereny na świeżym powietrzu.
Biblioteka
Aby zrównoważyć ciepłe drewno - które pojawia się również na podłogach, sufitach, półkach, a nawet niektórych ścianach - Neubauer dodał odsłonięte stalowe rury i fabryczne oprawy oświetleniowe.
Na tym zdjęciu: Stół o długości 12 stóp i wbudowane półki na książki z biblioteki wykonano przy użyciu pni brzozowych. Jill znalazła krzesła Eamesa w sklepie ze starociami i końskim manekinie w sklepie z artykułami dla artystów.
Sypialnia
Podczas gdy wszystkie te brązowe, czarne i szare elementy mogą wydawać się nieco ciche - zwłaszcza, że Neubauer nie używał farby na ścianach, tylko zgrubnie nałożony tynk - rodzina potrząsa oszałamiającymi, ale rozsądnymi kolorami.
Na tym zdjęciu: Neubauer zaprojektował wbudowane łóżko do głównej sypialni; jej mąż, Steve Stimson, wykonał ławkę z sosny.
Ganek
Chociaż Neubauer nazwał tę własność Lucky Pines, zwietrzałym znakiem na werandzie czyta Eagle River, na cześć miasta Wisconsin, gdzie jej dalsza rodzina wciąż zbiera się w tej samej kabinie, którą architekt odwiedził jako dziecko.
Jasny pomysł: proste wiadra z emalii tworzą cachepoty o luźnym uroku.
Na tym zdjęciu: Ganek frontowy stanowi poręczne miejsce do spływów kajakowych i drewna do paleniska.
Siedząc z powrotem
Deski z czerwonego cedru (i, w pierwszym opowiadaniu, półpasiec) zdobią zewnętrzną stronę domu o powierzchni 3000 stóp kwadratowych.
Wyjdź na kąpiel
Córki Neubauera, Lizzie (z lewej ) i Annie, kąpią się w jeziorze obok majątku rodziny.
Powiązane: Pomysły na dekorowanie domu nad jeziorem
Jadalnia na świeżym powietrzu
Kiedy Neubauer i jej mąż znaleźli ziemię w Falmouth, Massachusetts, jakieś 16 lat temu, liście były tak zarośnięte, że duet potrzebował maczety, by przedrzeć się przez nie.
Na tym zdjęciu: Pnącza winorośli otaczają jadalnię na świeżym powietrzu, położoną między domem (po lewej ) a stodołą.

Lizzie i Annie prowadzą konie ze stodoły sosnowo-cedrowej, znajdującej się obok domu.
Powiązane: 11 kryjówek na zewnątrz Chcemy uciec
Jill Neubauer
„Tak wiele domów nie wydaje się wiedzieć, gdzie się znajdują. Ale naprawdę staram się to zobaczyć, aby połączyć mój dom z krajobrazem” - mówi Neubauer. „To miejsce działa na podstawie moich wspomnień i mojej historii. A po tak długim życiu mogę powiedzieć, że dobrze się nosi”.
Na tym zdjęciu: Jill Neubauer (w środku) dzieli się śmiechem z córkami Lizzie (z lewej) i Annie na podwórku.
Następna trasa Wisconsin Lake Home