https://eurek-art.com
Slider Image

Nie mogłem być bardziej odprężony Święta są wreszcie zakończone

2024

„Nie mów do mnie teraz” ostrzegłem mojego sąsiada, gdy przechodził przez ulicę w moim kierunku. „Jestem w złym i niebezpiecznie bliskim położeniu na Dateline”.

Byłem w trakcie mojej trzeciej próby naprawienia zewnętrznych świateł świątecznych. Większość ludzi odeszłaby dawno temu, ale nie byłem większości ludzi. Miałem świątecznego ducha we mnie, a sąsiedzi to zobaczą.

„Może powinieneś poczekać, aż przestanie padać, żeby zrobić rzeczy elektryczne” - powiedział mój sąsiad, osłaniając oczy i mrużąc oczy. „Także ten stołek balansujący, który masz wyważony na szczycie drabiny, nie wygląda… na regulację”. Westchnęłam i zdecydowałam, że może mieć rację - nie dlatego, że bałam się flirtować ze śmiercią na podwórku, ale dlatego, że dzieci będą w domu za godzinę, a ja wciąż muszę znaleźć wegetariańskie tamales na naszą kolację wigilijną, a także źródło świecący jednorożec z prawdziwą magią.

Wzięłam głęboki oddech i przełączyłam przełącznik. „O mój Boże, zrobiłem to! A potem zamigotali razem z moją wolą życia.

Każdego roku, od Święta Dziękczynienia, jestem w pełnym trybie wakacyjnym, który jest odpowiednikiem poziomu zagrożenia Orange, ale z większym śpiewem. Są nieskończone prezenty do kupienia, posiłki do zaplanowania i przyjęcia do wzięcia udziału, wraz z dopasowywaniem jammies i charytatywnych prac i składowaniem wypychaczy i kart na adres oraz czekaniem godzinę na zobaczenie Świętego Mikołaja. Wszystko to oznacza, że ​​muszę wziąć głęboki oddech i przypomnieć sobie, aby cieszyć się „powodem sezonu”. To kolejny sposób powiedzenia: „Testowanie granic mojej wściekłości w dużych tłumach”.

Pewnej nocy upadłem na kanapie z mężem. Tego dnia podniosłem i przyciąłem drzewo, uczęszczałem na dwa konkursy, prawie otrułem 6-latka, ponieważ przyniosłem ciasteczka (z orzechami) na imprezę szkolną mojej córki, stworzyłem ozdoby z moimi dziećmi i teściami, zrobiłem dwa zapiekanki i zakończył dzień, kłapiąc na współpracownika sklepu ze świecami, gdy próbowała twierdzić, że „Karmelowa trufla” była odpowiednim substytutem „Zimowego śniegu”, podczas gdy moje dzieci szalały w sklepie. Świeca była najniższym punktem.

Wtedy mój mąż nonszalancko zapytał: „Dlaczego jesteś wyczerpany?” Odwróciłem się powoli i spojrzałem na niego, przypominając sobie, że nasze państwo nadal wykonuje karę śmierci.

Nikt nie mówi ci, że wakacyjna dynamika zmienia się drastycznie, gdy zostaniesz rodzicem. Myślisz, że miałem taki wakacyjny stres, kiedy byłem dzieckiem? Nie. Cały świat mnie zaspokoił. Największym ciężarem, jaki wtedy miałem, było sfinalizowanie mojej listy świątecznej.

„Wiesz, postanowiłem, że chcę mieć żółtowłosego kapusta Patch”, pamiętam, jak opowiadałem mamie kilka dni przed Bożym Narodzeniem. „Byłem naprawdę zestresowany tym, ponieważ wiem, że powiedziałem Mikołajowi, że chciałem brunetkę kilka tygodni temu. Ale potem doszedłem do wniosku, że może po prostu to rozpracować”. Wrzuciłem do ust świeżo upieczone ciastko i odskoczyłem, podczas gdy moja matka stała tam z wyłupiastymi oczami, ściskając łopatkę.

Teraz rozpoznaję emocje związane z chwytaniem szpatułki . To był ten sam, który czułem w Boże Narodzenie rano, kiedy moja córka otworzyła swój prezent i powiedziała: „Aww, chciałem ten różowy!” Było to bezpośrednio po tym, jak kupiłem różowego, usłyszałem, jak powiedziała Santa, że ​​chce niebieską, stanęła w kolejce przez 20 minut, żeby kupić niebieską półtorej godziny, żeby zwrócić różową.

Na szczęście Boże Narodzenie jest już za nami. W końcu czuję, że mogę oddychać. Na przykład dziś czytam książkę zamiast czytać recenzje produktów porównujące różne bloki soli himalajskiej. Napisałem esej zamiast adresować 150 kartek świątecznych. Grałem w Candy Land z moim czterolatkiem, zamiast zagrażać jej życiu, gdy prowadziliśmy sklep monopolowy w poszukiwaniu ulubionego Moscato swojego nauczyciela. Nie stałem w zimnym deszczu wpatrując się w panel elektryczny. Nie musiałem walczyć z chęcią uderzenia mojego pieszego w pieszego i nie zastanawiałem się nad podjęciem palenia jako narzędzia zarządzania stresem.

„Mieliśmy naprawdę wspaniałe święta”, powiedział mi mój mąż ostatniej nocy po tym, jak położyliśmy dzieci do łóżka. „Wiem, że było dla ciebie dużo pracy i wszystko było po prostu idealne”. Potem zatrzymał się, podniósł brodę i pociągnął nosem. „Z wyjątkiem… czy czujesz gnijące drzewa? Ta świeca pachnie jak gnijące drzewa.

Jak uzyskać żółte plamy z wybielacza z plastiku

Jak uzyskać żółte plamy z wybielacza z plastiku

„Blue Bloods” gwiazda Vanessa Ray musiała zrobić szalony trening, aby przygotować się do pokazu

„Blue Bloods” gwiazda Vanessa Ray musiała zrobić szalony trening, aby przygotować się do pokazu

Jak powstają cukierki Life Savers?

Jak powstają cukierki Life Savers?