Dlaczego teraz się budzę?
To odwieczne pytanie, kiedy moje oczy otwierają się o 3:13 lub o jakiejś innej bezbożnej godzinie, która nieuchronnie zdarza się w większość nocy - szczególnie niepokojąca, ponieważ zasypianie zajmuje mi tak dużo czasu. Dzięki, bezsenność.
Mój lewy mózg myśli, że zmrok jest czasem zabawy, aby oddać wszystkie niepokojące myśli, które tłumiłem w ciągu dnia. Rzeczy takie jak e-mail, którego zapomniałem wysłać, lub jak znajdę psiaka na przerwę świąteczną lub dlaczego moja siostra nie potwierdziła paczki, którą jej wysłałem, mimo że numer śledzenia pokazuje, że została dostarczona 10 dni temu. W rzadkich przypadkach, gdy nie mam nic pilnego, by się nad tym zastanowić, mój mózg wnika głęboko w jego archiwa. Podobnie jak w zeszłym tygodniu, kiedy byłem na wakacjach i około północy, nie mogłem przestać myśleć o tym, jak źle będzie to bolało, kiedy wyjmę wkładkę domofonową - za dwa lata.
Zobacz ten post na InstagramieUwielbiam ten balsam do ciała „Sleepy” z serii @lushcosmetics. Ma tak piękny zapach, z tonką i lawendą. Trudno to opisać, ale jeśli jesteś blisko sklepu Lush, wejdź i spróbuj. Szkoda, że nie mają żelu pod prysznic i perfum! EDIT: Dzięki komentatorom, którzy powiedzieli mi, żel pod prysznic Twilight ma ten sam zapach
Post udostępniony przez Francescę (@musingsofamakeuphoarder) w dniu 29 października 2017 r. O 21:21 PDT
Innych niż branie Benadrylu lub melatoniny, z których oba zostawiają mnie w stanie przypominającym zombie, przychodzi poranek, oglądanie filmów ASMR i słuchanie medytacji z przewodnikiem to jedyne rzeczy, które faktycznie działają w tych dniach. Odkryłem również Wake Up on Time, suplement witaminowy, który reklamuje się, aby pomóc użytkownikom „obudzić się wspaniale!”, Co jest nieco przydatne, gdy pamiętam, aby je wziąć. Więc kiedy Lush zaoferował mi szansę, by przejrzeć Śpioszka - bezsenność balsamów do ciała na całym świecie najwyraźniej przysięga - z całego serca się zgodziłem.
Zobacz ten post na InstagramieWrócił na dobre! Zakryj swoje ciało w ten lawendowy balsam, zanim wejdziesz w swoje miękkie PJ. Online teraz i w sklepach 31 lipca! #freshnewlush
Post udostępniony przez Lush Cosmetics North America (@lushcosmetics) 25 lipca 2017 o 17:12 PDT
KUP TERAZ : Lush Sleepy Body Balsam od 10 $, lushusa.com
Jest wytwarzany z naturalnie występujących składników, które nigdy nie były testowane na zwierzętach, i pakowany w pojemniki z recyklingu pokonsumenckiego, więc jest to coś, z czego mogę czuć się dobrze. Jego magiczna infuzja jest lawendowa, co jak wykazały badania, może wywołać relaksację poprzez zmniejszenie częstości akcji serca i ciśnienia krwi, ale, szczerze mówiąc, nie znaczy to wiele dla mnie. Spróbowałem innych lawendowych balsamów i lnianych sprayów i nie robią nic innego, jak tylko zapewniają przyjemny zapach tła dla teatru mojego niepokoju.
Zobacz ten post na InstagramieSleepy #twilightbodyspray #twilight #twilightshowergel #showergel #lavender #vanilla #malt #tonka #ylangylang #lustre #glitter #sleepy #bodylotion #sleepybodylotion
Post udostępniony przez Sammie (@lemonsherbetlushie) 30 października 2017 o 3:09 am PDT
Pierwszej nocy, kiedy spróbowałem Śpioszka, wziąłem prysznic, po czym zrzuciłem go od stóp do głów. Moje pierwsze wrażenia: Jest to wspaniały bladofioletowy odcień o niemal opalizującej jakości, a może jestem przyzwyczajony do bardziej syntetycznego, skomercjalizowanego zapachu lawendy, ale pachnie bardziej jak kluczowy tort limonkowy. Jego głównymi składnikami są olej migdałowy i masło kokosowe, więc jest zdecydowanie gładkie i super nawilżające, jeśli nic innego. Dobrze komponuje się z innymi produktami Lush, takimi jak żel pod prysznic Twilight i bomba do kąpieli.
Kiedy weszłam do łóżka, myślałam o lekturze przez chwilę, ale potem pomyślałam, że lepiej dam Sleepy szansę zrobienia tego. Wyszedłem w ciągu 10 minut - to dla mnie rekord. Potem obudziłem się tuż przed 5 rano. Ponieważ balsam zadziałał po raz pierwszy, pomyślałem, że potrzebuję więcej. Poszłam do łazienki po drugą aplikację. Kiedy wróciłem, mój partner powąchał powietrze i zapytał: „Czujesz cynamon?”
„Nie, po prostu wkładam balsam”.
„Pachnie jak ciasteczka” - wymamrotał, zanim przewrócił się i wrócił do snu. (Lucky bastard.)
Kiedy mój alarm włączył się o 7 rano, nacisnąłem przycisk drzemki co najmniej trzy razy. Czułem się super oszołomiony, jakbym miał pomoc snu poprzedniej nocy.
Zobacz ten post na InstagramiePotrzebuję dziś wieczorem całego zmierzchu❤ # lushtwilightscent #lushtwilightbodyspray #lushtwilight #lushtwilightbathbomb #lushtwilightshowergel #lushsleepylotion #lush #lushcosmetics
Post udostępniony przez ComfortInScents (@comfortinscents) w dniu 26 kwietnia 2017 r. O 11:54 PDT
Mój drugi raz, kiedy użyłem płynu Sleepy, był ostatecznym testem: lot z czerwonych oczu z Albuquerque do Nowego Jorku, gdzie rano musiałem iść do pracy. Przyniosłem niewielką ilość w pojemniku wielkości podróży i nałożyłem na dłonie i przedramiona tuż przed wejściem na pokład, w pełni świadomi, że może to przeszkadzać innym pasażerom z alergiami zapachowymi. Na szczęście nikt nie miał nic przeciwko. Zrobiłem też na dobre Benadryl. Niestety, nawet ta kombinacja nie dorównywała krzyczącemu dziecku pięć rzędów przede mną. W pracy ledwo mogłem otworzyć oczy. Wyjechałem godzinę wcześniej. (Przechowuję listę na moim telefonie, zestawienie „Rzeczy, których nigdy nie powinienem robić” - zakładaj szelki, mieszaj alkohol i czerwone wino, ruszaj się - i „chodzenie do pracy po nocnym locie” jest teraz to.)
Trzecia próba była podobna do pierwszej, normalny wieczór w domu, z moim prysznicem nocnym, a następnie aplikacją nawilżającą. Ponownie drzemałem w ciągu 10 do 15 minut od wejścia do łóżka i znowu obudziłem się około 5 rano. Ale tym razem nie zawracałem sobie głowy wstaniem z łóżka, aby zastosować więcej balsamu i myślę, że cierpiałem za to: drzemałem Mniej więcej godzinę później i ledwo słyszałem budzik, kiedy zgasł, byłem w tak głębokim śnie.
Jaki jest mój werdykt? Dla ludzi, którzy mają problemy z zasypianiem i nie zostają w ten sposób, Sleepy Lotion to dobry, naturalny środek. Dla ludzi takich jak ja, którzy budzą się sporadycznie przez całą noc, niezależnie od tego, jak i kiedy zasnęli, nie jest to zmiana gry - ale przynajmniej spowoduje to, że więcej ZZZ będzie za tobą przed tym przerażającym momentem, kiedy obudzisz się ponownie. Plus pachnie boskością.