Prawdopodobna przyczyna śmierci Erin Moran została ujawniona. Była gwiazda dziecięca i absolwentka Happy Days, która została znaleziona martwa w sobotę (22 kwietnia) w wieku 56 lat, prawdopodobnie zmarła z powodu powikłań zaawansowanego raka, zgodnie ze wspólnym oświadczeniem szeryfa i koronera z Harrison County w Indianie.
„Wspólne śledztwo w sprawie śmierci pani Moran zostało przeprowadzone przez departament szeryfa hrabstwa Harrison i biuro koronera hrabstwa Harrison. Późniejsza autopsja ujawniła, że pani Moran prawdopodobnie uległa powikłaniom raka w stadium 4” - czytamy w oświadczeniu uzyskanym przez reportera WDRB News, Chrisa Tokarz. Chociaż wyniki toksykologii są w toku, oświadczenie potwierdza również, że w rezydencji Morana nie znaleziono żadnych nielegalnych narkotyków.
Aktorka „Happy Days” prawdopodobnie zmarła na raka. Oświadczenie szeryfa i koronera wydane kilka minut temu. pic.twitter.com/O2v1enMbgB
- Chris Turner (@ChrisTurnerWDRB) 24 kwietnia 2017 r
Od czasu wczorajszej wiadomości nowi przyjaciele gwiazd Morana opowiadali o jej śmierci. Paul Petersen, który był gwiazdą dzieci w The Donna Reed Show i założył grupę zajmującą się rzecznictwem dzieci A Minor Consideration, zasugerował, że Moran zdystansował się od kalifornijskiego systemu wsparcia.
„Była tak daleko w Indianie”, napisał wczoraj Petersen na Facebooku, za termin . „Pomoc, z której uciekała, była właśnie tutaj, tak blisko jak wezwanie. Ci z nas, którzy znali jej ból i tak dobrze to pamiętają, muszą dziś wieczorem ponownie poświęcić się zadaniu, aby żaden z naszych braci nie przeminął bez śladu lub poczuł się niekochany. „
W późniejszym poście Petersen powiedział, że był „dumny z naszych wysiłków na przestrzeni lat, by pomóc Erin Moran, której kłopoty były liczne i skomplikowane ... Erin miała przyjaciół i wiedziała o tym. Porzucenie nie było problemem ... najlepsze z dostępnych nam zasobów, ale był to bardzo ciemny pokój. Niektórzy nie znajdują włącznika światła na czas. ”
Według sąsiadów Moran mieszkała ze swoim drugim mężem i teściową w cichym parku przyczep w New Salisbury w stanie Indiana, kiedy zmarła. „Kiedyś widywałem ją cały czas, chodząc po pocztę lub po prostu spacerując” - powiedział 61-letni sąsiad, Holt, Holt. „Zawsze machała lub zatrzymywała się, żeby się przywitać. Ale nie widziałam jej przez kilka miesięcy. Pod koniec hibernowała. To takie smutne. Była dobrą osobą”.
W międzyczasie kilka gwiazd z Moran's Happy Days oddało hołd jej życiu, w tym Henry Winkler i Scott Baio.
OH Erin ... teraz w końcu będziesz miał spokój, którego tak bardzo chciałeś tutaj na ziemi ... Spokojnie odpocznij teraz ... zbyt wcześnie
- Henry Winkler (@ hwinkler4real) 23 kwietnia 2017 r
Moje szczere kondolencje. #ErinMoran #HappyDaysFamily pic.twitter.com/5b0AbioZEc
- Scott Baio (@ScottBaio) 23 kwietnia 2017 r