Saga dotycząca kontrowersyjnego występu Garth Brook w CMA Awards trwała w tym tygodniu, kiedy usiadł z Ellen DeGeneres w swoim talk show. Po miesiącu nagłówków i tweetów zarówno wspierających, jak i rozczarowanych fanów i celebrytów, zwycięzca CMA Entertainer of the Year w 2017 roku dał nam lepszy wgląd w decyzję o użyciu back tracku.
Po serii koncertów back-to-back, które spowodowały duży stres jego głosu, krajalnik musiał dokonać wyboru: zaśpiewać „Ask Me How I Know” na żywo na pokazie nagród lub zapisać swój głos na tysiące fanów, którzy mieli się pojawić na jego nadchodzących koncertach.
„Zrobiliśmy 12 koncertów w ciągu 10 dni” - powiedział Garth Ellen. „W samym środku tych 12 koncertów były CMA, więc weszliśmy i zrobiliśmy dla nich utwór - na wszelki wypadek. [My] podjęliśmy decyzję [aby go użyć], ponieważ wciąż mieliśmy siedem występów rozpoczynających się następnego wieczoru. „
Garth musiał ustalić priorytety i postawić fanów - a nie uczestników pokazów - najpierw. „Prawda jest taka, że uwielbiam pokazy nagród” - powiedział. „Sądzę, że są słodkie. Ale dla mnie są jak drzewo na Boże Narodzenie. Są symbolem tego, ale nie o to chodzi. To o co chodzi, to ludzie, którzy podróżują, walczą z tym ruchem, zapłać za parking, na który chcesz zapisać swój głos. ”
Garth również szczerze przyznał się do braku żalu z powodu decyzji o synchronizacji warg. „Muszę ci powiedzieć, że gdyby to się powtórzyło jutro, podjąłbym tę samą decyzję” - powiedział. I Ellen wydawała się zgadzać. „Cóż, jeśli tak to ująłeś, masz całkowitą rację”, powiedziała Ellen. „Pokazy nagród są świetne, ale oszczędzasz je dla fanów - dla ludzi, którzy płacą za nie”.
Zanim obaj zebrali się na czacie, personel Ellen i jego załoga próbowali go przestraszyć na swoim miejscu - ale nie udało im się to. Sprawdź wizytę Gartha i zabawny moment w klipie powyżej.