Siedem lat temu nastoletni syn Cate Kurowsky pogrążył się w głębokiej depresji. Andrew, który cierpi na padaczkę i autyzm na surowym końcu spektrum, jest niewerbalny. Coraz częściej wycofywane, trudne zachowanie szesnastolatka i często niezdolność do zrozumienia tego, co się wokół niego działo, stały się kwestią bezpieczeństwa. Nie mógł już chodzić do szkoły. „Mieszkał w świecie z ludźmi, którzy działają na znacznie wyższym poziomie niż on i uderzył w ścianę” - mówi Cate. „To był dla niego bardzo smutny czas”.
Zdesperowany na wszelkie sugestie, Cate zatrudnił behawiorystę, który zalecił niewielką zmianę scenerii. „Za naszym domem jest stodoła i powiedziała:„ Po prostu daj mu obiad - nie rób żadnych żądań ”- wspomina Cate.
Tealowy bukiet akwarela sprzedawany przez Papercatz.
Posiłek poszedł gładko, ale nowe otoczenie nie wystarczyło, by podnieść nastrój Andrew. Behawioryzm chciał wiedzieć, czy istnieje projekt rzemieślniczy, który mogliby zrobić. Wychodząc z samouczka o kwiatach papierowych, który widziała w magazynie, Cate użyła papierowych ciosów, aby wymodelować procedurę dla Andrzeja. „Nacisnął cios i zaczął robić małe kwiaty, a on spojrzał na mnie i uśmiechnął się” - mówi Cate. „Nadal mam zdjęcie z tego dnia. To był pierwszy raz, kiedy się uśmiechał od sześciu miesięcy”.

Stamtąd Cate mówi, że była „hakiem, liną i ciężarem”, pewna, że robienie papierowych bukietów było sposobem na uratowanie jej syna. Para wychodziła do pokoju rzemieślniczego w stodole na godzinę lub dwie, pracując nad projektami, które nie były zbyt wymagające, ale wystarczająco wciągające, że Andrew miał poczucie spełnienia, powód do dumy z siebie. Uwielbia cięcie papieru i cięcie drutu; Cate podejrzewa, że aspekty zmysłowe, przesuwanie i klikanie, przemawiają do niego. W ciągu roku Andrew był w stanie ponownie zintegrować się z półdniowym programem w szkole.
Cate zaczęła sprzedawać swoje dzieła na Etsy, nazywając swój sklep Papercatz na cześć ulubionej kreskówki Andrzeja, Samurai Pizza Cats . Wszystko staje się znakiem rozpoznawczym Andrew: jeśli nie może uczestniczyć w jakiejś części projektu, nie robi tego. Do tej pory ich najpopularniejszymi produktami są bukiety słoików Mason (ulubione na Dzień Matki) oraz „kwiatowe” aranżacje wykonane z zabytkowych map i nut.

Matka i syn mają nadzieję, że ich praca podniesie świadomość osób z autyzmem. „Na pokazach rzemieślniczych, na przykład nauczyciele specjalnej edukacji powiedzą:„ Wow, nigdy nie zdawałem sobie sprawy, że moi uczniowie mogą to zrobić ”- mówi Cate. „Osoby niepełnosprawne mogą wnieść swój wkład. Niewerbalne nie oznacza nieinteligentnego. Nie oznacza to, że nie można być kimś, kto pozytywnie wpływa na społeczeństwo”.
Andrew, obecnie 22 lata, w wieku pozaszkolnym nieco ponad rok temu. Od tego czasu rodzinny sklep Etsy stał się jeszcze ważniejszy. Cate, jego pełnoetatowy opiekun, wie, że jest tak wiele osób, jak on, którzy spędzają czas w dziennych programach, miażdżąc puszki i składając ręczniki. Mogą kreatywnie kierować swoją energię, robić rzeczy poprzez warsztaty społeczne, myśli.
Ona i Andrew spędzają od poniedziałku do piątku i pół dnia w sobotę w swoim studio papierowym. Młody człowiek, który był kiedyś sparaliżowany przez depresję, znalazł radość, dumę z siebie i samodzielność. „Wykonywanie tej pracy i świadomość, że potrafi to zrobić dobrze, pomaga mu utrzymać pozytywne nastawienie i powstrzymuje go przed wpadnięciem w otchłań własnej nienawiści” - mówi Cate. „Wczoraj robiliśmy kwiaty i śmiał się - używam tych barometrów, żeby powiedzieć, że wszystko było dobrze”.
Śledź Country Living na Pintereście.