Alert Spoilera: Jeśli nie oglądałeś w zeszłym tygodniu odcinka Nashville , możesz teraz przestać czytać.
Fani Nashville z CMT nadal czują oderwanie od odcinka z zeszłego tygodnia, kiedy ukochana gwiazda Rayna Jaymes zmarła po komplikacjach po wypadku samochodowym. Od momentu wyemitowania odcinka, obsada serialu (podobnie jak fani) głośno mówiła o tym, jak zdruzgotani są pożegnanie z wiodącą damą Nashville - w tym o samą Connie Britton.
Britton (aktorka, która grała Jaymesa, dla niewtajemniczonych) odwiedziła wczoraj Live With Kelly i stała się wyraźnie zdenerwowana, gdy zapytano ją, dlaczego opuściła serial. „Zamierzam się udusić”, powiedziała Ripie. „Ostatecznie było to coś, czego chciałem z wielu powodów, ale było to trudne. To moja rodzina.
Chociaż może umarła, nie będzie to ostatni raz, jaki zobaczysz w Jaymes: Britton ujawnił, że pojawi się w retrospekcjach podczas kilku kolejnych nadchodzących odcinków.
Zanim opuściła set na dobre, Britton doszedł do zdobycia kilku przedmiotów do wyboru. „Rayna Jaymes miała naprawdę wspaniałe ubrania”, powiedziała. „Mogłem więc poruszyć kilka rzeczy”. To, co zabrała, bardzo nas poprawiło? Program ślubu Rayny i Deacona.

Teraz, jeśli nam wybaczysz, musimy znowu płakać.