Susan Stella przywróciła skromne korzenie swój stuletni dom w Montanie i odkryła sześć elementarnych prawd o prostocie wzniosłości.
Lekcja 4: Efemeryczne podejścia dają odrażający blask. Odmawiając poważnego traktowania własnej pracy, Stella wystawia zdjęcia za pomocą pinezek i spinaczy do segregatorów. Wynik: pewne „co, te stare rzeczy?” bez wysiłku. Biurko to włoski kolektyw projektowy Memphis Group z lat 80-tych.
Lekcja 5: Odejmij kolor, aby podkreślić architekturę. Bielenie ścian w tej sypialni na poddaszu zwiększyło dramat jego spiczastego łuku. „Uwielbiam sposób, w jaki poziome deski podkreślają linie spadzistego sufitu” - mówi Stella. Znalazła żelazne łóżko z przełomu wieków podczas swojej pierwszej podróży do Montany; żyrandol pochodził ze sklepu z antykami w Santa Barbara. Kołdra z angielskiego domu (na łóżku) i koc Matteo (okryty balustradą) chronią scenę przed chłodem. Jasny pomysł: nie trzeba dzwonić do elektryka: po prostu powiesić żyrandol z haka, a łańcuch podwaja się jako biżuteria.
Lekcja 6: pokoje naziemne tonów ziemi; biały pozwala na szybowanie sufitu. Konwencjonalna mądrość dyktuje biel na boazerii i kolorze powyżej, ale Stella odwróciła tę kombinację, malując wykończenie w swojej głównej łazience (mieszane na zamówienie) omszałe zielone i górne ściany kości słoniowej. Po drodze zyskała przytulny kącik, który zdaje się przytulać do klasycznej wanny. „Chciałam stworzyć poczucie intymności”, wyjaśnia, „i nadal sprawić, że wysokość pokoju będzie się czuła tak, jakby trwała wiecznie”. Stella kupiła stojak na ręczniki i szlafroki w Restoration Hardware. Bright Idea: Kto powiedział, że lustro w łazience musi być całym biznesem? Z pewnością nie to skośne piękno. Następne 8 ulubionych sposobów dekorowania przez projektantów