To słodko-gorzkie uczucie, gdy postać zostaje odsłonięta na The Masked Singer . Oczywiście, wszyscy chętnie wiemy, kto stoi za niesamowicie ozdobnymi strojami, ale jest to też trochę bummer, kiedy musimy się pożegnać.
Chociaż Kenowi nie udało się przewidzieć, że pudel jest jego własną gwiazdą Margaret Cho, tym razem aktor był na miejscu! To było w rzeczywistości Tori za tym przebraniem. „Miałem na myśli każde słowo tego, co powiedziałem” - powiedział byłej aktorce Beverly Hills 90210 . - Byłeś moim sentymentalnym faworytem. Tak bardzo cię kocham, a ty miałeś dziś najwięcej serca.

Emocjonalny Tori odpowiedział, wyjaśniając, co zainspirowało ją do dołączenia do konkursu.
„To teraz, występowanie przed ludźmi, to mój największy strach w życiu” - przyznała. „Zawsze chciałem śpiewać, a ja uwielbiam śpiewać. Kiedy byłem mały, ktoś powiedział mi, że jestem głuchy na dźwięk i to pozostało ze mną przez całe moje życie”.
45-latek kontynuował: „Uwielbiam śpiewać z moimi dziećmi i chciałem, żeby wiedzieli, że mogą być tym, czym chcą być, więc zrobiłem ten program. Jestem smutny, że tak długo zajęło mi to życie, aby czuć się pewnie i czuć, jakbym mógł zrobić coś takiego, ale cieszę się, że Zamaskowany Śpiewak wydobył to ze mnie. ”
Przeczytaj więcej o „The Masked Singer”

Uczciwe przyjęcie dotknęło wielu widzów w domu i na widowni, ponieważ Tori otrzymała owację na stojąco. Przy tak wielu szokujących i budzących sympatię momentach w tym odcinku, nie możemy się doczekać następnego tygodnia.