Jest powód, dla którego koty mogą być tak rozbieżne wokół ludzi: bez nich potrafią dobrze, dziękuję bardzo. Nowe badanie pokazuje, że koty nie są zależne od ludzi, aby przetrwać, donosi LiveScience.
Naukowcy z University of Lincoln w Wielkiej Brytanii wykorzystali Test Strange Situation, który jest często używany do testowania przywiązania między dziećmi lub psami a ich opiekunami. Umieszczają koty w nieznanych sytuacjach z właścicielem, nieznajomym lub samodzielnie i obserwują, jak reagują. Chcieli sprawdzić, czy załączniki zostały uznane za bezpieczne, w których opiekun był celem bezpieczeństwa i ochrony. (Zabawna część badania dla każdego właściciela kota: dwa z kotów ukryły się podczas całego badania i nie wyjdą, więc zostały wzięte pod uwagę).
Okazało się, że koty były bardziej głośne, gdy właściciel zostawił je z inną osobą, ale powiedzieli, że prawdopodobnie jest to znak frustracji lub wyuczonej odpowiedzi na bycie oddzielonym, a nie z prawdziwego niepokoju. Zwykle, gdy załącznik jest bezpieczny, ludzie zbliżają się do swojego opiekuna, wykazują oznaki lęku separacyjnego i wydają się być szczęśliwsi, gdy ponownie łączą się ze swoim opiekunem, a to wcale nie miało miejsca w przypadku kotów.
Podobne badanie przeprowadzone w 2013 r. Wykazało, że psy, z drugiej strony, wykazują bezpieczne przywiązanie, gdy są umieszczane w dziwnym środowisku. „Dla psów domowych ich właściciele często stanowią szczególną bezpieczną przystań”, powiedział profesor Daniel Mills w oświadczeniu. „Jednak jasne jest, że koty domowe są znacznie bardziej autonomiczne, jeśli chodzi o radzenie sobie z nietypowymi sytuacjami”.
Badanie, opublikowane w czasopiśmie PLOS One, wykazało, że koty mogą spędzać czas z ludźmi, nie są przywiązane, ponieważ polegają na nich, aby przeżyć. Prawdopodobnie co jakiś czas lubią przytulić się, dlatego zdecydowali się trzymać ludzi na pierwszym miejscu.